Niestety nie jest taki jak sobie wyobrażałam, kolor miał być jaśniejszy ale okazało się że jest o kilka tonów ciemniejszy no cóż :/ trzeba uczyć się na błędach.
Kształt mi też jakoś nie do końca chciał wyjść może to temu że to pierwszy mój tort taki niestandardowy, rzeźbiony(o ile tak to można nazwać)
W każdym bądź razie gościom smakował i małemu się podobał, a to przecież najważniejsze !
Mam nadzieje że nie straszy ;)
przód |
tył |