Serducho red velvet

Ciacho red velvet w kształcie serca z serem na górze. Nie dość, że ładnie wygląda to jeszcze pięknie pachnie, a smakuje.
Przepis możecie znaleźć na stronie mniammniam.pl, chyba że są chętni to upiekę ;) ja oczywiście zmodyfikowałam pod siebie i zamiast barwnika w żelu czy paście dałam w proszku, no i ser "z wiaderka" zastąpiłam pysznym twarogiem,krajanką w dodatku tłustym, więc troszkę kalorii dołożonych ;)
Jakoś te sery na sernik przemielone do mnie nie przemawiają, nie mam do nich zaufania, no i też sernik robiony z sera "z wiaderka" nie ma tego smaku co z prawdziwego twarogu, chodź niestety teraz o biały dobry Prawdziwy ciężko.

Serducho zrobiłam głównie mężowi z okazji Walentynek, ale z zastrzeżeniem, że to święto naszej (piątki) miłości , wiec ma się podzielić z kidsami.
Najmniejsza jadła całą sobą łącznie z podłogą, bodziakiem, spodniami i czym się dało, średnia wcinała jeszcze surowe (teraz pewnie niektóre mamuśki swoje sobie o mnie pomyślą ;) ) a najstarszy z tej trójcy poprosił o kawę zbożową i DUŻY kawał ciacha, zjadł do szczału i chciał jeszcze :D

Naprawdę polecam :D

jeszcze nie upieczone

Opaska z kwiatuszkami

Nareszcie skończona, trwało to długom, bo ostatnio na nic nie mam czasu.
Opaska zrobiona na szydełku, bardzo prostym ściegiem, zdobiona kwiatkami wstążkowymi zapinana na guziczek z tyłu.
Najważniejsze że mojej Sroce się podobała i od razu chciała założyć :D
Jakość zdjęć jest, mówiąc delikatnie, nie za dobra szczególnie tych z Oleńką. Jakaś ta moja modelka niecierpliwa ;)

Dodaj napis

Z innej bajki ;) muffinki z mandarynkami

Wczoraj z dzieciakami stworzyliśmy muffinki z mandarynkami. Bardzo nam się czegoś chciało, a żeby każdy miał czynny udział to padło na muffiny.

Dawidek mieszał suche, Oleńka wlewała i mieszała mokre, Anula podjadała mandarynki, a mamuśka czyli ja ;)mieszałam wszystko do kupy.

Muffinki mandarynkowe

• 2 szkl. mąki (przesianej)
• 3/4 szkl. cukru lub mniej jeśli są mandarynki b.słodkie
• łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 szkl. śmietany kwaśnej(ja dałam 18%) / jog. naturalny /maślanka, kefir
• 1/2 szkl.oleju
• 200g Danio lub innego serka waniliowego
• kilka mandarynek
• czekolade mleczną albo gorzką lub lukier (cukier puder i sok z mandarynki)

Składniki suche mieszamy bardzo dokładnie w dużej misce, składniki mokre osobno w mniejszej misce.

Następnie wlewamy mokre do suchych i energicznie dokładnie mieszamy razem aż powstanie gładka gęsta masa.

Formę wykładamy papilotami i do każdego wkładamy porcje masy ok.połowy wysokości. Na ciasto wkładamy ćwiartki mandarynek i przykrywamy resztą ciasta.

Wkładamy do nagrzanego pieca 180 st.C aż będą rumiane i patyczek będzie suchy czyli ok 20 min.

Po przestudzeniu polewamy rozpuszczoną czekoladą w kąpieli wodnej albo lukrem zrobionym z niewielkiej ilości soku i cukru pudru(do cukru pudru dodawać po kilka kropel soku i mieszać aż uzyskamy pożądaną konsystencję )

Mała rada :)

Ciasto najlepiej nakładać za pomocą dwóch łyżek lub szpatułki sylikonowej i łyżki (ja robię to szpatułką i łyżką).

coś już zniknęło 

Do tego rodzaju ciasta można dodać praktycznie każdy dodatek, są one bardzo fajnie wilgotne w środku :D

Bransoletka-szydełko

Pisałam że "przeprosiłam" się z szydełkiem po bardzo długim czasie. Kiedyś robiłam serwetki babcia mnie nauczyła i tak w wakacje będąc u niej szydełkowałyśmy razem, ale jako nastolatce nie bardzo mi się chciało;) Kochana babcia zawsze wszystkich zaopatrywała w swoje dzieła więc potrzeby też nie było. Ale idąc torem rękodzieła napotkałam się na bransoletki zrobione na szydełku i mnie tknęło. Kiedyś to umiałam a wiele rzeczy się nie zapomina m.in. szydełkowania.Kupiłam koraliki i kordonek siadłam, robiłam i znowu mnie wciągało. Są jeszcze nieskończone brakuje końcówek, gdzie idę to czekają na dostawę...szok !

tak wygląda na ręce :)

mi się  podoba a Wam?

Tłusty czwartek- oponki

"Już za pare dni za dni parę" będzie tłusty czwartek, wszędzie o tym pełno na blogach w gazetkach reklamowych w sklepach itd. Wuięc i mnie wzięło ostatnio na coś pysznego. Sklerozę mam straszną i oczywiście niepamiętałam przepisu ale dzięki Bogu są blogi  na tym świecie poszperałam i znalazłam co chciałam pączki z białego sera a raczej oponki przepis z bloga Śladami Słodkiej Babeczki oponki może odrobinke zmodyfikowałam pod siebie, nieważne ważny był ten smak ohh jakie to było dobre ale zniknęło migiem.

jeszcze gorące

 Synuś(5,5 l) na kolację wciął 3 a córcia średnia (3 l) chodziła do kuchni tam i z powrotem po kuleczki:)

środki z oponek

Walentynki

Już za tydzień Walentynki, lubię to święto ponieważ jest kolejną okazją na pokazanie i celebrowanie miłości, a w dzisiejszych czasach przy takiej gonitwie trzeba nam odskoczni, pretekstu i przede wszystkim przerwy od codzienności.
Więc idąc za ciosem stworzyłam serducha piernikowe, każde od serca dla serca. Tak mnie wciągały, że mogłabym je robić cały czas, no ale co za dużo to nie zdrowo ;) mąż i dzieci też czegoś potrzebują ;)

To tylko niektóre wzory.Czekają na właścicieli :)
Część jest do kupienia w sklepie na Złotych Łanach na ul Podgórze 15a w Bielsku-B., w Złotym Dukacie na ul Mickiewicza 17 w B-B, w Dinku na ul. Piastowskiej 7 w B-B.
https://www.facebook.com/dinekbielsko?ref=bookmarks

Konkurs candy

Zapraszam Was do konkursu Candy http://efkakartki.blogspot.com/2015/02/candy-2-urodziny-moje-mae-dziea.html

Pierniczenie

Jakiś czas temu był dzień Babci i Dziadka, a najlepszym prezentem jest coś od serducha. Połączenie słodkiego piernika z pięknym wyglądem no czego chcieć więcej. Tak powstały pierniki lukrowane dla naszych Babć i Dziadków. Zdobione własnoręcznie robionymi kwiatkami wstążkowymi.

napisy  z rozcieńczonego
w alkoholu barwnika

Kwiatki ze wstążki robione różnymi
technikami

Tort domek smerfów

Ten tort robiłam rok temu dla synka na 5 urodzinki. Co ja się namyślałam jak go ugryźć, a teraz wiem jakie to proste :) Ja kombinowałam z formą od babki potem łatałam dziurę w środku a wystarczyło wziąć zwykłą miskę i w niej upiec ha przy borowiku byłam mądrzejsza :)
Smerfy są plastikowe z jajek niespodzianek a reszta z lukru. Torcik borówkowo-śmietankowy był pyszny i podobał się solenizantowi a to najważniejsze.

A to właśnie mój najstarszy smerf ze swoim domkiem :)

Od czegoś trzeba zacząć- tort borowik

Kochani to mój pierwszy post na tym blogu, ba wogóle na jakimkolwiek blogu :D Szczerze mówiąc a raczej pisząc nie wiem jak zacząć, więc może zacznę od dawnych dziejów i pokaże Wam "dorobek" mojej twórczości "cukierniczej":D na pierwszy rzut pójdzie tort dla mojego chrześniaka, gdy się dowiedział że ciocia zrobi tort jaki sobie wymyśli od razu padło hasło grzyb, Bartuś bo o nim tu mowa jest zapalonym już 6-cio letnim grzybiarzem. Bidulek nad projektem siedział przez parę godzin i udało się stworzyć piękny (skromna jestem ;) ) tort borowik ze ślimakami (ciociu ale to takie bez skorupek)-to był najważniejszy element tortu :)